Zasada odwróconej piramidy – czyli, jak nie tracić uwagi odbiorców
Masz kilka sekund, aby zdobyć uwagę odbiorcy i zachęcić go do czytania dalej. Jest jedna prosta zasada, która Ci w tym pomoże i całkowicie odmieni Twoje teksty. Czytasz dalej? To świetnie! Poznaj odwróconą piramidę.
Spis treści:
1. Czym jest zasada odwróconej piramidy?
2. Jakie są cechy odwróconej piramidy?
5. Nie zapominaj o zakończeniu
6. Dlaczego zasada odwróconej piramidy to must-have w internecie?
7. Użytkownicy nie czytają tekstów w internecie jak książek
8. Mamy klika sekund na zaciekawienie odbiorcy
9. Nie warto testować cierpliwości internauty
Czym jest zasada odwróconej piramidy?
Zasada odwróconej piramidy dotyczy przede wszystkim treści publikowanych w internecie. Polega ona na tym, aby najważniejsze informacje umieszczać jak najwyżej. Dopiero w kolejnych akapitach piszemy o mniej istotnych szczegółach oraz wątkach pobocznych.
Dlaczego? Ponieważ dzisiejszy odbiorca nie chce tracić czasu na scrollowanie artykułu w nadziei, że znajdzie odpowiedź. W dobie zero-click każdy oczekuje tego, aby mieć wszystko podane na tacy.
Dzięki odwróconej piramidzie unikamy lania wody, zbyt długiego wstępu oraz pisania truizmów. Szanujemy użytkownika i dajemy mu treściwe informacje. Wbrew pozorom pozwala to zatrzymać jego uwagę oraz zwiększyć zaangażowanie. Jak to dokładnie zrobić? O tym dowiesz się z kolejnych akapitów.
Jakie są cechy odwróconej piramidy?
Najważniejszy jest początek. Wszystko zaczyna się od słowa, a zatem musimy skupić na tym, co przekazujemy użytkownikowi w pierwszych linijkach tekstu. Lead oraz początkowe akapity są kluczowe.
Metoda 5 W + H
Wyobraź sobie, że piszesz telegram. Wiadomości tego typu muszą zawierać główne informacje na samym początku. Fakt, że połączenie mogło zostać w każdej chwili przerwane, wymuszało to, aby zaczynać od konkretu.
Pomóc w tym może metoda 5 W + H. Polega ona na odpowiedzeniu na takie pytania jak:
- Kto? (who?)
- Co? (who?)
- Kiedy? (when?)
- Gdzie? (where?)
- Dlaczego? (why?)
- Jak? (jak?)
Pisząc początek tekstu, staraj się zawrzeć w nim odpowiedzi na te wszystkie pytania. Zadbaj oto, aby użytkownik miał niezbędne informacje nawet wtedy, kiedy nie będzie czytał dalej.
Dodatkowe informacje
Napisaliśmy już konkret. Teraz przyszła pora na szczegóły. Spójrz na ten artykuł. Wiesz już, czym jest zasada odwróconej piramidy. Poznałeś także metodę 5 W + H. Widzisz już, że konkretne informacje zostały już podane. W dalszej części artykułu zaś zostaną podane pozostałe szczegóły oraz ogólny kontekst.
Nie inaczej jest w przypadku pozostałych treści pisanych tą metodą. Kolejne akapity powinny informować o mniej ważnych rzeczach. Im dalej, tym więcej treści opisującej szerzej dane zjawisko lub wydarzenie.
Wzbraniaj się jednak przed laniem wody. Pamiętaj, że część użytkowników dalej czyta ten materiał. Dbaj nie tylko o poprawność, ale również o zaciekawienie odbiorcy materiałem. W innym razie mniej czytelników dotrze do końca.
Nie zapominaj o zakończeniu
Nikt nie spodziewa się podsumowania rodem ze szkolnej rozprawki. Warto zatem dodać na końcu ogólny kontekst oraz wyciągnąć wnioski. To doskonały moment, aby wypunktować najważniejsze informacje, o których pisaliśmy na początku artykułu.
Dlaczego zasada odwróconej piramidy to must-have w internecie?
W obecnych czasu zdecydowana większość dziennikarzy czy copywriterów stosuje intuicyjnie zasadę odwróconej piramidy. Powód jest prosty. My również jesteśmy użytkownikami internetu. Zdajemy sobie sprawę z tego, jak z niego korzystamy. Piszemy zatem tak, jak chcemy konsumować takie treści.
Użytkownicy nie czytają tekstów w internecie jak książek
Niejedno badanie eyetrackingowe pokazało, że użytkownicy w internecie nie czytają każdej linijki po kolei. Zamiast tego kierunek wzroku przypomina literę “F”. Z tego powodu najważniejszy jest tytuł oraz pierwsze linijki tekstu.
Ponadto użytkownik skanuje tekst wzdłuż lewego marginesu. Postarajmy się, aby to właśnie tam znalazły się główne informacje oraz słowa kluczowe.
Mamy klika sekund na zaciekawienie odbiorcy
Czas, jaki mamy, aby zaciekawić odbiorcę to nie więcej niż kilka sekund. Właśnie tyle musi wystarczyć, aby użytkownik złapał haczyk i został z nami na dłużej. Jeśli nie zrobimy tego my, z dużym prawdopodobieństwem zadba o to konkurencja.
Wyobraź sobie, że szef w pracy poprosił Cię o pilne zrobienie tabeli przestawnej w Excelu. Jednak nie wiesz, z czym to się je i jak w ogóle zacząć. Próbując wykonać polecenie, pośpiesznie szukasz w internecie instrukcji, która pokaże krok po kroku cały proces.
Wchodzisz zatem na jeden z pierwszych artykułów, a tam na początek wita Cię kilka akapitów o historii tabeli przestawnej oraz samego Excela. Zanim znajdziesz właściwą instrukcję, musisz przebić się przez gąszcz niebotycznych informacji, grafik oraz reklam. W końcu trafiasz na to, czego szukasz, ale okazuje się, że temat został potraktowany pobieżnie i nie za wiele możesz się z niego nauczyć.
Nawet jeśli jakimś cudem nie wyjdziesz ze strony od razu, na koniec opuścisz ją z myślą, że mogłeś wybrać lepiej. Dlatego prawdopodobnie wylądujesz na innej stronie, licząc na to, że tym razem będzie lepiej.
Nie warto testować cierpliwości internauty
Taka historia jak ta opisana powyżej może przytrafić się każdemu z nas. Jaki ma jednak wpływ na naszą stronę? Przede wszystkim nie zadbamy o zaangażowanie użytkowników. Większość z nich będzie szybko z niej wychodziła, co podwyższy współczynnik odrzuceń.
Ponadto nie będziemy kojarzyć się jako merytoryczne źródło informacji oraz miejsce w internecie, do którego warto udać się najpierw. Odbije się to nie tylko na liczbie odwiedzin, ale przełoży się również na konwersję i pozostałe parametry, o które tak zacięcie walczymy.
Każdy artykuł czy teksty na social mediach są pisane w jakimś celu. Niekiedy mają one edukować, a innym razem sprzedawać. Tak się jednak nie stanie, jeśli podana treść będzie niestrawna. Aby tego uniknąć, warto korzystać z zasady odwróconej piramidy.
Napisz najważniejsze informacje na samym początku. Odpowiedz na kluczowe pytania 5 W + H Kontekst czy historia może poczekać i być opowiadania w dalszych akapitach. Na koniec podsumuj przedstawione zagadnienia.
Spójrz teraz na ten artykuł i zastanów się, w jaki sposób możesz pisać podobne treści.
Na szczęście nie musisz. Mogę Ci w tym pomóc. Wypełnij formularz na dole i porozmawiajmy o tekstach na Twoją stronę.